Radca Prawny Magdalena Januszewska

Aktualności

,,Przez błąd systemu przedsiębiorcy są pozbawieni prawa do świadczeń opieki zdrowotnej”- wypowiedź Magdaleny Januszewskiej w Prawo.pl

Nie wiadomo, dlaczego niektóre osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, święcą się na czerwono w systemie eWUŚ jako osoby nieubezpieczone. I to mimo, że nawet gdyby w ogóle nie opłacali składek na ubezpieczenie zdrowotne, to prawa do świadczeń opieki zdrowotnej nie tracą. Zdaniem prawników, to jest problem systemowy, który między sobą powinny wyjaśnić NFZ i ZUS a nie obarczać nim pacjentów. (…)

Problem systemowy?
(…) – Zgodnie z wyjaśnieniami Narodowego Funduszu Zdrowia, ZUS przekazuje dane o składkach na ubezpieczenie zdrowotne w terminie. Nie stwierdzono opóźnień dla żadnej z grup ubezpieczonych (w tym osób fizycznych prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą). Dane są przekazywane zgodnie z rozdziałem 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – przekazało nam Ministerstwo Zdrowia.

Potwierdzenie możemy zresztą znaleźć na stronie mazowieckiego oddziału NFZ, gdzie w zakładce „Wszystko o eWUŚ” podano, że informacje zgromadzone w systemie eWUŚ są aktualizowane codziennie według danych otrzymywanych m.in. z ZUS i KRUS, i przedstawiają stan uprawnień pacjenta w dniu, w którym dokonano sprawdzenia.

Według ministerstwa, brak informacji o zgłoszeniu do ubezpieczenia zdrowotnego i danych o składkach na ubezpieczenie zdrowotne należy wyjaśnić w ZUS. – ZUS ma informacje (które przekazują płatnicy składek) o zgłoszeniach do ubezpieczenia zdrowotnego i składkach na ubezpieczenie zdrowotne – stwierdził resort. I dodał: – Jeśli system eWUŚ nie potwierdzi prawa do świadczeń opieki zdrowotnej (tzw. czerwone światło), pacjent może przedstawić odpowiedni dokument, który potwierdzi to prawo, lub złożyć pisemne oświadczenie w tej sprawie (art. 50 ust. 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych).
Na odpowiedź ZUS w tej sprawie czekamy. 


Tymczasem jak twierdzi Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca  się w prawie pracy i zabezpieczenia społecznego, problemy z poświadczaniem prawa do świadczeń opieki zdrowotnej istnieją od dawna, tyle że zmieniają charakter. – W czasach sprzed eWUŚ trzeba było nosić legitymacje ubezpieczeniowe, a potem papierowe wycinki druków ZUS  W przypadku ubezpieczenia obowiązkowego, jakim jest ubezpieczenie zdrowotne, nawet jeśli składka nie zostanie opłacona, bo przedsiębiorca np. o tym zapomni, to nie wypada z ubezpieczenia i cały czas ma prawo do świadczeń opieki zdrowotnej – mówi mec. Januszewska. I dodaje: – Nie jest to więc problem prawny, a raczej braku odpowiednich przepływów danych pomiędzy ZUS i NFZ

Grażyna J. Leśniak

Czytaj więcej:Prawo.pl