Radca Prawny Magdalena Januszewska

Aktualności

„Kilka dni w ubezpieczeniu nie wystarczy, aby dostać wysoki zasiłek macierzyński” – artykuł Magdaleny Januszewskiej w „Dzienniku Gazecie Prawnej”

Świadczenia wyliczane są od zadeklarowanej podstawy wymiaru składek. Wyjątek dotyczy sytuacji, gdy ubezpieczona urodzi dziecko już w pierwszym miesiącu ubezpieczenia.Wiele kobiet prowadzących działalność gospodarczą dobrowolnie ubezpiecza się chorobowo na krótki czas od maksymalnej podstawy wymiaru składek, aby potem korzystać z wysokiego zasiłku macierzyńskiego. Ten plan może się nie powieść, jeśli okres ubezpieczenia będzie zbyt krótki.W przypadku zasiłku macierzyńskiego nie ma tzw. okresu wyczekiwania, czyli minimalnego okresu ubezpieczenia wymaganego, aby nabyć prawo do świadczeń. Okres taki obowiązuje przy zasiłku chorobowym, a w wypadku ubezpieczonych dobrowolnie ? co dotyczy prowadzących działalność gospodarczą ? wynosi 90 dni. Teoretycznie zatem prawo do zasiłku macierzyńskiego można nabyć już po jednym dniu w ubezpieczeniu chorobowym.

Od 1 grudnia 2013 r. zmieniły się zasady naliczania zasiłku dla tych, którzy co prawda krótko są w dobrowolnym ubezpieczeniu chorobowym, ale wcześniej byli ubezpieczeni z innego tytułu. Dotyczy to np. osób, które pracowały na etacie, a potem w ciągu miesiąca otworzyły własną działalność gospodarczą, z której się ubezpieczyły. Zmiana jest skutkiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 24 maja 2012 r. (P 12/10).

Zgodnie z wprowadzonym art. 49 ust. 2 ustawy zasiłkowej, jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem pełnego miesiąca kalendarzowego ubezpieczenia chorobowego, a okres ubezpieczenia chorobowego rozpoczął się nie później niż 30 dni od ustania ubezpieczenia chorobowego z innego tytułu, przy ustaleniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego stosuje się odpowiednio art. 37 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Przepis ten mówi, że jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem pełnego miesiąca kalendarzowego ubezpieczenia chorobowego, podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi wynagrodzenie, które ubezpieczony będący pracownikiem osiągnąłby, gdyby pracował pełny miesiąc kalendarzowy.

Stosując go do prowadzących działalność gospodarczą odpowiednio, jako podstawę wymiaru zasiłku przyjąć należy pełną zadeklarowaną podstawę wymiaru składek (pomniejszoną o  13,71 proc.). Nie ma wtedy znaczenia, że nie minął jeszcze pełny miesiąc kalendarzowy ubezpieczenia. To korzystne rozwiązanie dla przedsiębiorców, ale  – przypomnijmy ? tylko tych, którzy dobrowolnie ubezpieczyli się chorobowo nie później niż 30 dni od ustania ubezpieczenia chorobowego z innego tytułu, np. z etatu. Mamy więc tu ogólną zasadę uzupełniania podstawy wymiaru.

Inne zasady obowiązują, gdy ubezpieczony nie może się wykazać aktywnością zawodową w ostatnim czasie. Zgodnie z art. 49 ust. 1 trzeba się wtedy posłużyć kwotami zastępczymi. Dla ubezpieczonych, dla których określono najniższą podstawę wymiaru składek jest to najniższa miesięczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe za miesiąc, w którym powstało prawo do zasiłku (art. 49 ust.  1 pkt 1 ustawy zasiłkowej).  Ostatni punkt odnosi się m.in. do prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. W mojej ocenie przepis ten może jednak budzić wątpliwości interpretacyjne. O jaką najniższą podstawę chodzi? Ulgową, czy standardową?

Planowana nowelizacja

Planowana nowelizacja ustawy zasiłkowej (projekt z wniosku MPiPS datowany na 15 listopada 2013 r., obecnie w trakcie uzgodnień, rcl.gov.pl) ma doprowadzić do sytuacji, w której nie będzie możliwe otrzymanie wysokiego zasiłku po krótkim okresie opłacania wysokich składek. Zmiany mają objąć zasady obliczania świadczeń dla osób, które pozostają w ubezpieczeniu krócej niż 12 miesięcy i krócej niż miesiąc. Jednak także ten projekt posługuje się pojęciem najniższej podstawy wymiaru składek. Moim zdaniem, planowana nowelizacja to dobra okazja, aby uściślić, o którą podstawę chodzi ? czy standardową minimalną podstawę wymiaru (60 proc. przeciętnego wynagrodzenia), czy też preferencyjną podstawę wymiaru składek (30 proc. minimalnego wynagrodzenia), albo ewentualnie kiedy stosować którą z nich.

Więcej na stronach „Dziennika Gazety Prawnej”

Czytaj więcej